PL RU EN

Maria Odyniec – wspomnienia znad morza i nie tylko

Działania w Stronnictwie Narodowym i Narodowej Organizacji Wojskowej, pobyt w stalinowskich więzieniach, kontakty z Józefem Czapskim Marii Odyniec opisuje, zainspirowana twórczością i spotkaniem z niezwykłą pisarką i nauczycielką, Małgorzata Smyl.

Autorka: Małgorzata Smyl

Z panią Marią Odyniec (1914–2010) miałam okazję spotkać się w 2004 roku na Kamiennej Górze w Gdyni. Moja wizyta u pisarki, publicystki i emerytowanej nauczycielki była spowodowana opracowywaniem jej bibliografii do „Słownika pisarzy Wybrzeża”. Dzięki tej pracy poznałam twórczość i życie niezwykłej kobiety. Urzekło mnie szczególnie opowiadanie „Chłopiec” ze zbioru „Dzieci zawieszenia broni” oraz nagrodzone w 1972 roku opowiadanie „Tawerna”. Poznając biografię Marii Odyniec, dostrzegłam w jej twórczości elementy autobiograficzne. Czytając „Pod znakiem gęsi”, „Dzieci zawieszenia broni”, „Między zmierzchem a świtem” oraz „Samotność i morze”, odnajdywałam historię jej znajomości, narzeczeństwa, małżeństwa i utraty pierwszego męża – Tadeusza Szefera.

Bohaterka nostalgicznego opowiadania „Tawerna”, nauczycielka w gdańskim Technikum Łączności, wędruje sobotnim popołudniem uliczkami Starego Miasta w poszukiwaniu tawerny, w której bywała z narzeczonym w dawnych, szczęśliwych czasach. Tawerną z przeszłości okazuje się położony nad Motławą znany gdański lokal „Kubicki”. Jego obecny właściciel, Paweł, syn „przedwojennego” Kubickiego, rozpoznaje w bohaterce swoją opiekunkę z Krakowa, gdzie trafił w czasie okupacji jako przesiedleniec z Pomorza. Oboje dobrze wspominają Kraków, tylko obrączka na lewej ręce bohaterki świadczy, że oczekiwany wówczas mąż już z wojny nie wrócił…

Dorastanie
Maria Odyniec urodziła się 2 listopada 1914 roku w Bochni. Była córką Jana Naturskiego i Janiny z domu Górskiej. Ojciec, inżynier górnictwa naftowego pełnił w latach 1919–1934 funkcję dyrektora Towarzystwa dla Przedsiębiorstw Górniczych (od 1923 roku w kierownictwie oddziału krakowskiego). Po upadku TePeGe, jako prywatny przedsiębiorca, zajmował się torpedowaniem szybów naftowych. Równocześnie był wykładowcą w katedrze Nafty w Akademii Górniczej w Krakowie. Matka nie miała zawodu, nie pracowała.
W 1922 roku Maria rozpoczęła naukę w szkole powszechnej Towarzystwa Szkoły Ludowej. Od 1924 roku kontynuowała ją w prywatnej szkole powszechnej urszulanek. Latem po raz pierwszy znalazła się nad morzem, w rybackiej wiosce Orłowo (Adlershorst). Ten i następne pobyty na Wybrzeżu, widok budującego się portu w Gdyni oraz kontakt z Kaszubami wpłynęły na dalsze życie pisarki, między innymi w kwestii decyzji dotyczących studiów, pracy i zamieszkania. Od 1 lutego 1925 roku zaczęła pisać dzienniczek, który, kontynuowany przez szereg następnych lat, stał się źródłem dla jej późniejszych utworów literackich. Szkołę powszechną ukończyła w tym samym roku i przeszła do ośmioletniego gimnazjum urszulanek. Naukę szkolną Marii uzupełniały lekcje francuskiego i baletu, konwersacje z opiekunkami w języku niemieckim oraz zajęcia sportowe w Towarzystwie Gimnastycznym „Sokół”. Od 1930 roku publikowała wierszyki i prozę w międzyszkolnym piśmie krakowskim szkół średnich „Dziś i Jutro”, wydawanym przez urszulanki. Rok wcześniej napisała pierwsze opowiadanie „Na morskiej fali”.
Jesienią 1932 roku upadło TePeGe i pogorszyła się sytuacja materialna rodziny, ojciec założył więc własne przedsiębiorstwo. Niedługo potem uzyskał przedstawicielstwo Lignozy produkującej materiały wybuchowe w Pniowcu na Śląsku i zajął się torpedowaniem szybów naftowych oraz regularnymi wykładami w katedrze Nafty w Akademii Górniczej. Po zdaniu matury pisemnej z historii, matematyki i języka francuskiego oraz egzaminów ustnych z języka francuskiego i polskiego, w dniu 27 czerwca1933 roku, Maria Naturska ukończyła gimnazjum urszulanek.
W latach 1933–1938 studiowała na Uniwersytecie Jagiellońskim na wydziale filozofii. W okresie studiów należała do Związku Akademickiego Młodzież Wszechpolska. Lata studiów to czas debiutu Marii na łamach prasy. Umieszczała poezje, opowiadania i artykuły historyczne w akademickim piśmie „Głos” (Poznań) oraz w kobiecym dwutygodniku „Moja Przyjaciółka” (Żnin Wielkopolski).
18 listopada 1936 roku zginął ojciec Marii, rozszarpany zakładaną przez siebie torpedą w jednym z szybów naftowych Zagłębia Borysławskiego.
W listopadzie 1937 roku Maria obroniła pracę magisterską na temat Genowefy z Ogińskich Brzostowskiej, konfederatki barskiej (promotorem pracy był prof. Władysław Konopczyński). Po odbyciu wymaganych praktyk nauczycielskich i zdaniu egzaminu z pedagogiki, w 1938 roku uzyskała dyplom magistra filozofii UJ i uprawnienia do nauczania historii.
Przeprowadzka do Gdyni i lata wojenne
Pierwszego czerwca 1938 roku Tadeusz Szefer, narzeczony Marii, podjął pracę w gdyńskim Referacie Morskim Izby Przemysłowo-Handlowej. Kilka miesięcy później zawarli małżeństwo w kościele św. Anny w Krakowie i zamieszkali w Gdyni. Po wybuchu wojny Maria przeniosła się do rodzinnego Krakowa, a mąż otrzymał powołanie do wojska. Wzięty do niewoli 27 września 1939 roku w Chmielku (województwo lwowskie), jako podporucznik Zapasowego Szwadronu 8. Pułku Ułanów został przewieziony do obozu w Starobielsku, gdzie zginął (zamordowany wiosną 1940 roku w Charkowie). Jako była członkini Związku Akademickiego Młodzieży Wszechpolskiej podjęła od października 1939 roku pracę konspiracyjną w ramach Stronnictwa Narodowego. Znając język niemiecki i francuski, odbierała, tłumaczyła i powielała komunikaty radiowe, przechowywała pieniądze i „lewe” dokumenty dla członków SN i ZA Młodzieży Wszechpolskiej przekradających się na Węgry. Jesienią 1940 r. na polecenie przełożonych konspiracyjnych, przeniosła się z Krakowa do Bochni. Tam skierowano ją do pracy w kompletach Tajnego Nauczania. Oficjalnie wykonując w latach 1940–1944 pracę maszynistki polsko-niemieckiej w Salinie bocheńskiej, podjęła się tajnego nauczania w klasztorze albertynek w Bochni. Kontynuowała także powielanie biuletynów radiowych i instrukcji. Od 1943 roku była związana z Narodową Organizacją Wojskową Kobiet (pracowała w dziale kulturalno-oświatowym). Kolportowała prasę narodową, aktualne biuletyny radiowe, prowadziła wykłady dla kobiet wiejskich z historii ojczystej oraz zasad ideologicznych Stronnictwa Narodowego, zdobywając nowe członkinie do NOWK-u ze wsi małopolskich. Praca w sekretariacie Żupy Solnej umożliwiała jej zdobywanie wiadomości dla wywiadu. W okresie okupacji, pod pseudonimem „Piotr”, umieszczała w konspiracyjnym piśmie „Szczerbiec” poezję wojenną i artykuły na temat pracy kobiet z oddziałów NOWK.
W maju 1945 roku przyjechała z urszulankami na Wybrzeże i zamieszkała w Gdyni. Trzydziestego pierwszego maja 1945 roku otrzymała nominację na nauczyciela szkół średnich wydaną przez naczelnika Wydziału Szkolnictwa Średniego z siedzibą w Sopocie (przyszłe Kuratorium Gdańskie). Od lipca 1945 r. do czerwca 1949 r. uczyła w Prywatnym Żeńskim Liceum s.s. Urszulanek Unii Rzymskiej Zakonu św. Urszuli w Gdyni. Równocześnie podjęła pracę na państwowym etacie, zgodnie z nakazem pracy, najpierw w latach 1945–1947 w wieczorowym Gimnazjum i Liceum Organizacji Młodzieży Towarzystwa Uniwersytetu Robotniczego w Gdyni. Następnie w roku szkolnym 1947/1948 w 11-latce ogólnokształcącej w Pucku (trzy dni na dwie zmiany w Pucku i trzy dni w Gdyni u urszulanek). W ramach dokształcania zawodowego uczestniczyła w kursach, przeważnie ideologicznych, dających w okresie Polski Ludowej prawo do nauczania w szkołach zawodowych i licealnych (jak choćby 3-tygodniowy kurs ideologiczny marksizmu-leninizmu w lipcu 1946). Od początku pobytu na Wybrzeżu Gdańskim podjęła współpracę z Franciszkiem Fenikowskim i Stanisławą Fleszarową-Muskat w redakcji „Dziennika Bałtyckiego”, publikując poezję i prozę, przede wszystkim w dodatku „Rejsy”. Pierwszy artykuł, „Wigilia 1945”, ukazał się w grudniu 1945 pod nazwiskiem Naturska-Szeferowa. 
Drugie małżeństwo, nowe życie po wojnie
W roku szkolnym 1948/1949 uczyła w Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Curie-Skłodowskiej w Sopocie. W 1948 roku wyszła ponownie za mąż, za gdyńskiego adwokata Edmunda Odyńca.
W latach 1949–1951 była zatrudniona w Liceum i Gimnazjum Mechaniczno-Elektrycznym w Gdyni. Tutaj została aresztowana w grudniu 1951 roku przez Urząd Bezpieczeństwa za „fałszowanie historii” – Maria Odyniec rozmawiała z uczniami i uczennicami temat Katynia, generała Sikorskiego, Armii Krajowej. Do kwietnia 1954 r. przebywała w więzieniach kobiecych w Gdańsku, Grudziądzu, Brzegu nad Odrą oraz Kluczborku. Na prawie dwa i pół roku musiała rozstać się wówczas z synkiem (Piotrem, ur. 20.10.1950 r.), który został pod opieką ojca. Usunięta ze szkolnictwa, aż do rehabilitacji przez Związek Nauczycielstwa Polskiego, pracowała w latach 1955–1957 w Bibliotece PAN-u w Gdańsku. Tutaj, na podstawie niemieckich źródeł napisała monografię oliwskich organów, wydaną w 1958 roku przez Gdańskie Towarzystwo Naukowe. W 1957 roku wróciła do pracy pedagogicznej, najpierw w Państwowym Technikum Łączności w Gdańsku (1957–1960), następnie w Zasadniczej Szkole Zawodowej nr 2 w Gdyni (1960–1962). W latach 1962–1973 była nauczycielką Technikum Chłodniczego w Gdyni, do 1970 roku na pełnym etacie, a po przejściu na emeryturę na pół etatu.
Od roku szkolnego 1967/1968 należała do Nauczycielskiego Klubu Literackiego ZNP. W latach 70. publikowała w dodatku do „Głosu Nauczycielskiego” – w „Literackim Głosie Nauczycielskim”. Za opowiadania: „Tawerna” (1972) i „Mgła” (1977) zdobyła nagrodę czytelników.
W latach 1977–2004 mieszkała w Sopocie na Brodwinie. W 2004 roku wróciła do rodzinnego domu na Kamiennej Górze w Gdyni.
Wynikiem naukowych zainteresowań Marii Odyniec była monografia „Gdynia w prasie niemieckiej Wolnego Miasta Gdańska 1920–1939”, wydana w 1983 roku. W latach 80. ukazały się także teksty literackie Marii: zbiór „Leniwa sobota” (1986) oraz proza w almanachach nauczycielskich: „Weryfikacje” (1982) i „Penetracje” (1987).
Od 1993 roku jako członek zwyczajny należała do Sopockiego Klubu Pisarzy i Przyjaciół Książki „Brodwino”.
W latach 90. ukazały się kolejno: literacki reportaż z lat pobytu w stalinowskich więzieniach „Cela nr 32” (1990), powieść historyczna „Dom pod Campi” (1990), „Między zmierzchem a świtem” (1992), opowiadania „Dzieci zawieszenia broni” (1996) oraz wspomnienia z lat szkolnych „Pod znakiem gęsi” (1998). Ostatnia powieść, której akcja rozgrywa się przede wszystkim w Sopocie (przed i powojennym) „Samotność i morze” ukazała się w 2002 roku. W tekstach Marii można odnaleźć mnóstwo szczegółów autobiograficznych (niekiedy fragmenty dzienników) oraz bogaty materiał historyczny.

Fragmenty
Oto fragmenty opowiadania „Chłopiec”, urywki listów Tadeusza Szefera do Marii z czasu narzeczeństwa, fragment „Wspomnień starobielskich” Józefa Czapskiego zawarte w opowiadaniu „Chłopiec”: 
Kochana Moja Dziewczyno! Tak, jak oczekiwałaś, moje listy z podróży zaczynają się od słów entuzjazmu. Jestem znowu po trzech latach w «naszym mieście», w Gdyni. Dziś witałem ją naszymi myślami, a jakimi witać będziemy już ją niedługo. Więc to jest port, gdzie chcemy przeżywać nasze pierwsze wspólne lata. To morze, baseny, wzgórza i ulice mają być tłem naszych dni. Doprawdy Gdynia jest wspaniała…
(Gdynia, 21 kwietnia 1937 r.)
Bardzo Kochana! Wczoraj w Twoich ramionach, teraz Ty w ośnieżonych Tatrach, a ja w naszym mieście. Gdynia inna niż latem, nieroześmiana słońcem i barwnymi strojami, ale pogodna. Zaraz poszedłem na brzeg. Bałtyk inny niż latem – ciemnozielony z żółtym odcieniem, linia horyzontu znaczy się grubą czarną smugą. Woda zupełnie spokojna, nadbrzeżne kamienie lekko oblodzone. Na redzie wiele statków aż po Hel, znaczą swą drogę smugami dymu. Zima, to czas największej pracy portu…
(Gdynia, 7 stycznia 1938 r.)
Kochanie Moje Jedyne! Korzystam z pantoflowej poczty, by Ci donieść, że losy zagnały mnie do województwa lubelskiego, że jestem zdrowy i cały, i jak najlepszej myśli. 10 września w naszą pierwszą rocznicę ślubu myślałem cały czas o Tobie. Liczę, że wszyscy jesteście zdrowi. Mareczko! Teraz jeszcze więcej cenię naszą miłość i przywiązanie. Wierzę, ze niedługo uporamy się z przeciwnościami i powrócimy do naszej Gdyni i domu…
(Lubelskie, 12 września 1939 r.)
Józef Czapski, wspomina też spotkanie z tytułowym „Chłopcem” („Wspomnienia starobielskie”): 
…Pozostawiłem też w wozowni młodziutkiego ppor. Szefera entuzjastę Gdyni, w której ostatnio pracował, w najgorsze dni września planował, jak Gdynię na nowo odbudujemy i optymizmu nie tracił˛. «…Porucznik Skwarczyński […] począł organizować w Obozie ekonomistów. Bez książek, stłoczeni, niedożywieni, prowadzili swe prace, dyskusje i plany ekonomiczne. Widzę ich pod tym murkiem, gdzie rozstrzeliwano zakonnice, jak coś wykłada swym stałym interlokutorom: młodziutkiemu Szeferowi z Gdyni…

Maria Odyniec, publicystka, prozaiczka, nauczycielka historii i języka niemieckiego, zmarła 2 stycznia 2010 roku.

Główne nagrody i odznaczenia Marii Odyniec:
1956 – wyróżnienie w konkursie literackim, ogłoszonym w 1955 z okazji Roku Mickiewiczowskiego przez WRN w Gdańsku, Oddział Morski SDP i Oddział Gdański ZLP za opowiadanie „Odkrycie”.
1972 – pierwsza nagroda za opowiadanie „Tawerna” przyznana przez czytelników wkładki „Głosu Nauczycielskiego” – „Literacki Głos Nauczycielski”.
1977 – nagroda czytelników wkładki Literacki Głos Nauczycielski – za opowiadanie „Mgła”.
2003 – order „Polonia Mater Nostra Est” przyznany przez Społeczną Fundację Pamięci Narodu Polskiego.Wydawnictwa zwarte:
– „Organy oliwskie” (1958).
– „Gdynia w prasie Wolnego Miasta Gdańska 1920-1939” (1983).
– „Leniwa sobota” (1986).
– „Cela nr 32” (1990).
– „Dom pod Campi” (1990).
– „Między zmierzchem a świtem” (1992).
– „Dzieci zawieszenia broni: opowieści biograficzne” (1996)
– „Pod znakiem gęsi” (1998).
– „Samotność i morze” (2002).Maria Odyniec: publikowała w czasopismach:
„Dziś i Jutro”, „Głos”, „Moja Przyjaciółka”, „Głos Wybrzeża”, „Dziennik Bałtycki”, „Mówią Wieki”, „Morze”, „Poznaj Swój Kraj”, „Głos Stoczniowca”, „Przekrój”, „Litery”, „Tygodnik Morski”, „Głos Nauczycielski”, „Gdańskie Zeszyty Humanistyczne”, „Znak”, „Życie Literackie”, „Słowo Narodowe”, „Gwiazda Morza”, „Myśl Polska”, „Nowa Myśl Polska”, „Wiadomości Bocheńskie”, „Nasz Dziennik”.Bibliografia:
Słownik pisarzy Wybrzeża,
 www.wbpg.org.pl.
M. Odyniec, Dzieci zawieszenia broni, Marpress, Gdańsk 1996 r.
J. Czapski, Wspomnienia starobielskie, Oddział Kultury i Prasy 2 Korpusu, Rzym 1945 r.
Gdańsk w literaturze. Bibliografia od roku 997 do dzisiaj,
 T. 5: 1945-1979, oprac. A. Fac, L. Rybicki, M. Smyl, Gdańsk 2007 r., s. 301
Projekt Metropolitanka
Metropolitanka to projekt herstoryczny (z ang. “her story” – „jej historia”, w przeciwieństwie do “his story” – „jego historia”), który opowiada o roli kobiet w historii, często pomijanej w akademickich, szkolnych oraz codziennych rozmowach. Herstory, czyli historie opowiadane z perspektywy kobiet, mają pełniej odmalować dzieje Pomorza.

Organizator

Projekt Metropolitanka Miasto Gdańsk

© 2023 Metropolitanka
All Rights Reserved. | Deklaracja dostępności